fryzjer Kraków

Zima dla wielu osób jest mało przyjemnym okresem i również dla włosów ta pora roku nie jest zbyt łaskawa. Nie służą im ani mróz, ani suche z powodu ogrzewania powietrze, trzeba więc właściwie o nie zadbać, by nie odczuły zbyt mocno skutków tej pory roku.

Przyda się nawilżenie włosów

Uważa się, że najtrudniejszym okresem dla włosów jest lato, kiedy to pasma są narażone na wysuszanie przez słońce, morski wiatr i wodę. Często jednak pod wpływem tych czynników paradoksalnie wyglądają lepiej – każdy zna beach look włosów. W przypadku zimy także problemem jest wysuszanie, a dobrych skutków nie ma to żadnych. Zatem jak zadbać o włosy zimą?

Pasmom mocno szkodzi suche wskutek ogrzewania powietrze, trzeba więc po każdym użyciu stosować odżywkę, a raz w tygodniu – dobrą odżywczą maskę. Niektóre osoby narzekają też na jednoczesne przetłuszczanie się skóry głowy. By tego uniknąć, należy myć włosy w ciepłej, a nie gorącej wodzie. A także – zaleca fryzjer z Krakowa (https://www.berendowicz-kublin.pl/salon-fryzjerski-krakow) – stosować łagodne szampony, które nie wysuszą skóry głowy.

Warto też pamiętać o ochronie włosów. Zimą może im szkodzić mróz, ale też silne nieraz słońce. Przyda się więc dobry preparat ochronny, na przykład w postaci mgiełki.

Co z czapką?

Wiele kobiet zauważa, że kiedy nosi czapkę, włosy stają się przyklapnięte i szybko się przetłuszczają. Niektóre czapki mogą też powodować elektryzowanie się włosów, co oznacza, że są one wysuszone – z tym powinien poradzić sobie dobry preparat ochronny. Z czapki jednak nie powinno się rezygnować, gdyż przemrożenie cebulek włosowych może powodować spowolnienie wzrostu włosów, a nawet ich wypadanie.

Trzeba jednak wybrać taką, która pozwoli skórze oddychać, a także nie będzie elektryzowała i kaleczyła włosów. Dobra będzie na przykład bawełna zamiast ostrych tkanin, z których często wykonywane są czapki.

Bardzo ważne jest też, by nie wychodzić na mróz z wilgotnymi włosami! Grozi to nie tylko przeziębieniem, ale też sprawia, że znajdujące się we włosach cząsteczki zamarzają, rozsadzając łuski włosów. W efekcie tego włosy stają się wysokoporowate, podatne na splątania i wyglądają na bardziej zniszczone.